JA - milka
W połowie tego roku minęło 14 lat mojej pracy w zawodzie makijażysty – to dużo jak na mój wiek i mało, bo nieustannie się uczę i rozwijam, co jest w sumie przypisane do zawodów artystycznych. Przez ten czas pracowałam dla wielu marek kosmetycznych jako animator, wizażysta, szkoleniowiec. Wykonywałam makijaże do sesji zdjęciowych, a moje prace gościły w magazynach modowych. Prowadziłam także kursy i szkolenia podnoszące kwalifikacje z zakresu wizażu, zagęszczania/przedłużania rzęs metodą 1:1, a także doradztwo indywidualne z zakresu makijażu i stylizacji wizerunku.
Większość z tych rzeczy robię nadal i nie mam zamiaru zaprzestać.
Zmieniło się jednak znacznie przez ten czas moje spojrzenie na pracę zawodową, ewoluowałam mocno wraz z kolejnymi doświadczeniami, co uświadomili mi przede wszystkim moi klienci, osoby, które mi zaufały.
Technicznie można nauczyć się wiele, poznać zasady, reguły, granice i wręcz trzeba to zrobić, chcąc dobrze zacząć swoją pracę. Wraz jednak z jej przebiegiem samą technikę stosuje się podświadomie, szukając coraz więcej indywidualizmu i przekraczając granice w poszukiwaniu nowych horyzontów. Przestaje istnieć „dosłowność” w stosowaniu makijażu i to jest piękne. Odkrywanie twarzy człowieka na wiele sposobów, ozdabianie człowieka, wydobywając jego atuty, a nie „strojąc” jak choinkę.
Makijaż sam jako piękny obraz nie będzie funkcjonował wystarczająco dobrze, makijaż potrzebuje osoby – twarzy – charakteru… cała stylizacja także…
W pracy wizażysty to jest najpiękniejsze – człowiek, wokół którego wizażysta przemyka cicho, podkreślając jego piękno i osobowość…
To jest właśnie powód, dla którego pracuję, a moją pracą chcę pokazać jak piękni jesteśmy, jak piękne rzeczy nas otaczają, jak wiele radości jest wokół nas, jak magicznie może być w tym szarym świecie i jak z niego czerpać.
Dlatego także wybrałam pracę głównie z klientem indywidualnym, uciekając od zgiełku rutyny i pogoni.
Zapraszam Was serdecznie do mojego świata, w którym zwykle dość dużo się dzieje.

MILKA W PRASIE
artykuły , wywiady, wzmianki prasowe
magazyn SUKCES - styczeń 2010r.tekst Doroty Gepert pt. "Piękno na długi dystans",a w nim moje zdanie w temacie rzęs.
Tina nr 10 marzec 2008r."Rzęsy - piękna oprawa oczu"wywiad ze mną - szkoleniowcem marki Perfect Silk Lashes.
magazyn SUKCES - marzec 2010r.tekst Doroty Gepert pt. "Szminka w wielkim mieście",a w nim moje zdanie na temat zbyt jasnej pomadki.
Wywiad dla portalu MUS
magazyn drogeryjny GOSH Sekrety urody nr 2/2006"Balsamy do ciała... centrum SPA w naszym domu..."mój tekst